Oj długo podchodziłam do tego ciasta, jakoś nie byłam do niego przekonana, sama nie wiem dlaczego. W końcu nadszedł ten czas i jakoś poszło. Ciasto najlepsze jest na drugi dzień (najlepiej po 24 h) Krakersy wtedy zdążą już popić budyń i będzie idealnie. Jeśli jednak ktoś nie przepada za kokosem niech omija je szerokim łukiem, bo jednak kokos jest wszędzie 🙂 Dzisiejszy przepis pożyczyłam z bloga “Gotowanie z pasją”. Wielkie dzięki za cudowny przepis.
Składniki:
- 2 żółtka
- 3/4 szklanki cukru
- 1 opakowanie cukru waniliowego
- 1/2 l mleka
- 2 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
- 2 płaskie łyżki mąki pszennej
- 200 g wiórek kokosowych +
- 200 g miękkiego masła
- 1 paczka herbatników
fot. gotowanie-z-pasja.blogspot.com
Przygotowanie:
Tradycyjnie:
- żółtka ucierać z 1/2 szklanki cukru i cukrem waniliowym
- dodać 1/2 szklanki mleka, mąki i połączyć na jednolitą masę
- pozostałe mleko zagotować z resztą cukru
- do wrzącego mleka dodać wcześniej przygotowaną mieszankę
- gotować cały czas mieszając aż pojawi się struktura budyniu
- odstawić do ostygnięcia
- miękkie masło ucierać do puszystości
- dodawać stopniowo masę budyniową
- na koniec dodać wiórki kokosowe i jeszcze raz wymieszać
Thermomix:
- żółtka, cukier, mąki i mleko wkładamy do naczynia miksującego – gotować czas 7 min/ temp 70 st/obr 2-3
- ostudzić
- dodać masło i mieszać – czas 3 min / obr 4 – pod koniec mieszania dodać wiórki kokosowe
Kolejne kroki już takie same:
- blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia
- dno blaszki wyłożyć herbatnikami
- na herbatniki wyłożyć 1/3 masy
- następnie powtarzamy czynność jeszcze dwa razy – kończymy masą
- na całość wysypujemy wiórki kokosowe
- wstawić na noc do lodówki
Przepis dodany za zgodą autora pochodzi z https://gotowanie-z-pasja.blogspot.com
Comments are closed.