Zrobiłam te śledzie na imprezę urodzinową i wszyscy zachwalali. Tego smaku nie da się opisać

Czas na śledzika. Przepis na śledzie po kaszubsku wypróbowałam już na Święta, ale nie wiem dlaczego, a w zadzie wiem, nie zdążyłam zrobić zdjęć. A ponieważ tak szybko zniknęły, postanowiłam zrobić je po raz kolejny. Polecam każdemu, tego smaku nie da się opisać 🙂

Dzisiejszy przepis pożyczyłam z bloga  “Gotowanie z pasją”. Wielkie dzięki za cudowny przepis.

Składniki:

  • 4 płaty matiasów
  • 3 cebule
  • 3 łyżki oleju
  • 3 liście laurowe
  • 6 ziaren ziela angielskiego
  • 1 łyżeczka kolorowego pieprzu
  • 1/4 łyżeczki cynamonu
  • 1 łyżeczka majeranku
  • 2 łyżeczki cukru
  • 1/2 szklanki wody
  • 3 łyżki koncentratu pomidorowego – dałam 4 łyżki keczupu
  • sok z połowy cytryny
  • sól


fot. gotowanie-z-pasja.blogspot.com

Przygotowanie:

Śledzie namaczamy (2 razy po 30 min) i kroimy w nieduże kawałki

Cebule kroimy w piórka

W małym garnuszku rozgrzewamy olej i dusimy cebulę – tak aby zmiękła, ale nie zarumieniła się

Dodajemy pozostałe składniki i przez około 10 minut dusimy – pozwólmy smakom przejść sobą

Zostawiamy do ostudzenia

Mieszamy ze śledziami i zostawiamy na min 24 h 🙂 Smacznego!

You might also like

Comments are closed.

error: Zakaz kopiowania treści!